Jak przeżyć grudzień – praktyczny poradnik.

Jak przeżyć grudzień – praktyczny poradnik.

Wariactwo grudniowe w pełni. Jeszcze nie zrobiliśmy zakupów, a już zaczęły się wyprzedaże. Brakuje maku na półkach, świeże karpie straszą ponurym okiem. Masz dość, choć do Świąt jeszcze daleko? Jak przeżyć grudzień – podpowiadam.  Zrób to. Razem. Cokolwiek dzieje się w Twoim życiu, zrób to z bliskimi. Porządek zrobi się szybciej, jeśli zabiorą się za niego wszyscy. Ogarniecie bałagan razem i już można wskoczyć pod koc obejrzeć kolejny świąteczny hicior i wypić kolejny kubek kakao (nikt nie liczy!)….

5 błędów, których na Święta nie popełniam.

5 błędów, których na Święta nie popełniam.

 Nie daję się. Od lat się nie daję i jak mi z tym dobrze! Nie daję się świątecznemu szaleństwu i temu, że coś trzeba, bo wypada, bo tradycja, bo wszyscy. 5 błędów, których na Święta nie popełniam. 1.       Falstart Święta są pod koniec grudnia, a w niektórych domach zaczynają się już od października. Nie kumam. Gdybym sobie w listopadzie wyczarowała choinkę, za dwa miesiące już by mnie tak bardzo nie bawiła, taka przykurzona, opatrzona. Choinka ma pachnieć lasem, cynamonem, piernikiem, pomarańczami, a nie kurzem.  2.       Sprzątanie. Nie wiem o co chodzi z tym szaleństwem sprzątania. Jakby wszyscy przez cały rok…

Idealny dzień?

Idealny dzień?

Jak wyglądałby mój idealny dzień? Wstałabym o 9. I nie mam tutaj na myśli pobudki o 5 na głośne „Maaaaaamooooooo, kupa” dobiegające z łazienki, a potem dogorywanie na kanapie bez sił, aby się podnieść, z jednym uchem nasłuchującym podejrzanej ciszy. Nie. Wstałabym o 9, bez budzika, rześka jak skowronek. Z kuchni usłyszałabym inteligentną rozmowę prowadzoną na nieszkodliwym dla zdrowia poziomie decybeli. Schodząc na dół nie potknęłabym się o lego, nie zmarszczyła  czoło na widok 65 minionków naklejonych na drzwi i żółtym flamastrem narysowanej na ścianie drogi do kuchni. Czekałoby już na mnie…