Drodzy nauczyciele! Tęskniłam! Jak bardzo tęskniłam!
Drodzy nauczyciele! Tęskniłam! Jak bardzo tęskniłam! Wiem, że szkoła dzieci nie wychowuje i nie jest po to, aby rodzice mogli w spokoju oddawać się napędzaniu gospodarki. Wiem, wiem. Ale jako wnuczka dyrektorki szkoły i córka emerytowanej nauczycielki wiem, że nauczyciela to Ty sobie szanuj. Wiadomka, nie wszyscy, jak w każdej grupie zawodowej, się do tego nadają, bo to ciężki zawód jest, mało płatny, wypłata rzeczywiście jest w postaci uśmiechu bąbelków i to w dodatku cudzych. Kiedy moje dzieci przyniosły ostatnio do domu klasówkę (a na niej oceny z całej skali,…